- Mam nadzieję, że w marcu zakończymy restrukturyzację grupy a Rada Nadzorcza z nowo powołanymi członkami zatwierdzi wszystkie proponowane zmiany. Z tego co wiem, nowi członkowie Rady to osoby z ogromnym doświadczeniem w pełnieniu funkcji w organach nadzorczych. W chwili obecnej największym walorem grupy jest opracowany test RT LAMP oraz cały proces związany z prawidłowym i szybkim przeprowadzeniem testu jak i całej związanej z tym niezbędnej biurokracji. Proces sprawdził się podczas testowania pasażerów na lotnisku w Poznaniu - powiedział Mariusz Herman, nowy wiceprezes zarządu Centrum Badań DNA Sp. z o.o.
Z przekazanej dzisiaj informacji dowiedzieliśmy się o dość gruntowych zmianach w grupie Inno-Gene.S.A. Czym spowodowane są te decyzje?
- Czas pandemii oraz zainteresowanie opracowanymi przez zespół Centrum Badań DNA testami, wymusił nowe rozwiązania i nową jakość w zarządzaniu firmą. Dlatego po konsultacjach z Przewodniczącym Rady Nadzorczej i na prośbę Prezesa Jacka Wojciechowicza zgodziłem się na przejście z Rady Nadzorczej Inno-Gene S.A. do zarządu Centrum Badań DNA. Wspólnie stwierdziliśmy, że niezbędne są zmiany w funkcjonowaniu całej grupy, zarówno w sferze zarządzania jak i obsługi prawnej. Dlatego rozpoczął się proces zmian w samej Radzie Nadzorczej jak i zarządach spółek w grupie. Mam nadzieję, że w marcu zakończymy restrukturyzację grupy a Rada Nadzorcza z nowo powołanymi członkami zatwierdzi wszystkie zmiany. Z tego co wiem, nowi członkowie Rady to osoby z ogromnym doświadczeniem w pełnieniu funkcji w organach nadzorczych.
Jak oceni Pan dotychczasowe prace związane z flagowym projektem Grupy Inno-Gene czyli testem RT LAMP?
- Najważniejszym projektem w 2020 było opracowanie bardzo szybkiego testu genetycznego metodą RT LAMP, który mógłby być stosowany w masowym testowaniu. Już w czerwcu ubiegłego roku było wiadome, że linie lotnicze ruszą dopiero wtedy, kiedy znajdą sposób na testowanie wszystkich pasażerów przed wejściem na pokład. Zarząd Centrum Badań DNA sugerował też, że docelowo musi to być test genetyczny. Antygenowe skutecznie wykrywają tylko osoby z silnymi objawami, a takie raczej w podróż lotniczą się nie wybierają. Na przykład w Kanadzie, Hiszpanii, Holandii czy Francji wynik samego testu antygenowego nie jest już uznawany. Dlatego uważam, że mimo krytyki i wręcz zwątpienia wielu akcjonariuszy w ten projekt, warto było go kontynuować.
Za jaki obszar funkcjonowania firmy będzie Pan odpowiedzialny?
- W ramach moich kompetencji jest przede wszystkim organizacją i nadzór nad tworzonym biurem obsługi kontrahentów B2B oraz biurem marketingu. Musimy szybko zatwierdzić nową, dopasowaną do obecnej sytuacji na świcie strategię sprzedaży oraz poprawić całą komunikacji grupy. Mam nadzieję, że nastąpi to szybko. Dzięki organizacji Media World Cup, mam bardzo dobre relacje z dziennikarzami na całym świecie, którzy już zadeklarowali chęć współpracy a nawet pomocy. Dodatkowo rozpoczęliśmy już negocjacje z firmami, które specjalizują się w obsłudze social mediów. Do końca przyszłego tygodnia chcemy wybrać jedną z nich i podpisać umowę o współpracy.
Z dotychczasowej obserwacji widać było niedociągnięcia w sferze formalno-prawnej. Czy zmiany w tym obszarze też będą wdrażane?
- Tak, ważnym a wręcz fundamentalnym elementem będzie współpraca z kancelarią prawną, która na bieżąco będzie nadzorować wszystkie elementy działalności spółek pod katem formalno-prawnym. Do tej pory nie wszystko funkcjonowało prawidłowo. Dlatego również główny akcjonariusz podjął decyzje, które mają to jak najszybciej zmienić.
Jak Pan ocenia szanse na rozwój Centrum Badań DNA, co będzie jej głównym motorem?
- W chwili obecnej największym walorem grupy jest opracowany test RT LAMP oraz cały proces związany z prawidłowym i szybkim przeprowadzeniem testu jak i całej związanej z tym niezbędnej biurokracji. Proces sprawdził się podczas testowania pasażerów na lotnisku w Poznaniu oraz w kilku firmach, w których były prowadzone badania pracowników. Gotowa jest też cała procedura do przeprowadzenia testów przed i podczas Halowych Mistrzostw Europy w Lekkiej Atletyce. To będzie nasz sprawdzian przed innymi dużymi imprezami sportowymi. To rozwiązanie będzie można wykorzystywać również podczas innych eventów np. festiwali muzycznych czy filmowych.
Centrum Badań DNA w swojej ofercie posiada też wiele innych testów. Czy na inne testy też Pan spojrzy przychylnym okiem?
Oczywiście, że tak. Zostały podjęte już działania, które pozwolą bardzo szybko skomercjalizować wiele testów o ogromnym potencjale sprzedażowym. Uruchamiamy już pełne moce dwóch naszych sekwenatorów, dzięki którym nasi naukowcy i diagności będą mogli wykonywać setki skomplikowanych, ale wręcz niezbędnych w nowoczesnej służbie zdrowia testów i badań. Dzięki sekwenatorom będziemy mogli również kontynuować, tylko na dużo większą skalę sprzedaż naszych testów na predyspozycje na COVID-19. To naprawdę bardzo dobry i potrzebny test, który pomoże medykom w odpowiednim diagnozowaniu zarażonych koronawirusem pacjentów.
Wiem, że jest Pan z natury optymistą. Czy również tutaj i teraz?
Bardzo wierzę w nasz sukces. Mamy wszyscy świadomość, że w ostatnich miesiącach nie wszystko „poszło” tak jak zakładał Zarząd czy Rada Nadzorcza Inno-Gene. S.A. Taką świadomość ma przede wszystkim główny akcjonariusz Inno-Gene S.A. Jacek Wojciechowicz, który po zmianach organizacyjnych i dużym wsparciu osób zaangażowanych w prawidłowe funkcjonowanie grupy będzie miał więcej czasu na prace naukowe w ramach naszego Biura Badań i Rozwoju. Wiem, że jeśli uda nam się zrealizować wszystkie nasze plany, to będziemy mogli ogłosić ogromny sukces nie tylko Centrum Badań DNA, ale całej Grupy Inno-Gene.